wtorek, 5 marca 2013

Rozdział 8

Następnego dnia Oli nie chciało się wychodzić z pokoju słyszała z  salonu śmiechy domyślała się że chłopaki przyszli do Kuby bała się że jest tam Marco nie chciała go widzieć w tym momencie . Leżała na łóżku patrząc w ich wspólne zdjęcie gdy nagle ktoś zapukał był to Mario i Łukasz

-Siemasz możemy - przywitali się i jednoczesnie spytali piłkarze BvB

-Jasne wejdźcie - zgodziła się ocierając łzy z policzek

-Nie musisz udawać że nie płakałaś - powiedział Mario siadają koło Olki

-Bo nie płakałam - próbowała się Bronić

Rozmawiali ponad godzine prosili Olke żeby zeszła na dół do nich i ją uprosili .

-Zejde za 10 min tylko się ubiore i ogarne

-mam nadzieje bo jak nie to pójde po ciebie - powiedział Łukasz zamykając drzwi

Ola ubrała się w to i zeszła na dół usiadła na kanapie i patrzała jak chłopaki grają gadają i piją piwo .

-Gdzie Agata ?? - spytała Aleksandra Kube

-Wyszła do pracy  - odpowiedział Kuba

-Aha a gdzie Oliwka - Ponownie spytała

-śpi jeszcze - ponownie odpowiedział Błaszczykowski

-Ahaha pójde do niej posiedze przy niej - poinformowała chłopaków Ola wchodząc na góre

Olka siedziała w Oliwki pokoju patrzała na nią i zazdrościła jej tego że ona nie ma problemów . Ona tez tak chciała . Cały czas pisał do niej Marco z przeprosinami i dzwonił Aleksandra je odrzucała nie chciała usłyszeć jego głosu . Po godzinie zeszła z Oliwką na rączkach

-Kuba jeść jej zrób

-Już ide

Ola z Oliwką usiadły na kanapie obok Mario . Pomocnik Borussi cały czas droczył się z Oliwką aż ta wkońcu ugryzła go w palec swoimi ząbkami . Wszyscy zaczeli się śmiać i do pokoju wszedł Kuba

-Moge ją nakarmić - spytała Ola
-Pewnie siostrzyczko - zgodził sie Kuba

Błaszczykowska wzieła od brata butelke z mlekiem i zaczeła karmić Oliwke Kuba patrzał sie na to i cieszył sięże jego córeczka ma taką ciocie .Wszystko było fajnie dopuki nie wróciła Agata wściekła sie jak zobaczyła taki bałagan . Dobrze że Oli nie było bo jej by się też dostało

-Kubaaaaaaa co tu się dzieje ?? - krzykła blondynka
-Kochanie prosze uspokuj się Ola Oliwke usypia - uciszał Kuba żone ale bez skutku może krzyczeć przestała ale dalej ich upominała
-Ja pracuje rano ogarniam żeby było w miare czysto a wy przychodzicie i odrazu jest bałagan !! Oki przychodzcie ale sprzątajcie po sobie - mówiła głośno ale nie krzyczała Agata

Żona Kuby poszła do kuchni bardzo obrażona odrazu za nią poszedł jej mąż bo wiedział że Agata umi się nawet dwa dni do niego nie odzywać dla Błaszczykowskiego to jest jak wieczność.Po godzinie państwo Błaszczykowscy wyszli pogodzeni Agata zagoniła chłopaków do sprzątania a Ola przyglądała się temu wszystkiemu i jak chłopaki posprzątali to ona zeszła do salonu

-siema blondi - przywitała się Ola z bratową
-Siemka piękna - równierz się przywitała
-Kubaa chodź na chwilke - krzykła Ola z salonu
-co chcesz ? - spytał Kuba
-Chciałam się was spytaćczy może do mnie przyjechać na 4 tygodnie moja przyjaciółka Marta ?? - spytała Ola robiąc maślane oczka
Kuba i Agata spojrzeli na siebie Błaszczykowski uśmiechną się Ola już wiedziała że może
-No dobrze niech przyjedzie - zgodził się Kuba
-Aaaaa dziękuje wam - podziękowała po czym rzuciła sięna brata a później na Agate

Pobiegła szybko do swojego pokoju i zadzwoniła do Marty i wszystko jej powiedziała

~trzy dni później ~

Marta przyjechała do Oli .Aleksandra na lotnisku rzuciłą sie na przyjaciółke prawie jej nie udusiła .Wszyscy pojechalismy do domu Ola i Marta odrazu poszły do Olki pokoju i przegadały razem pół nocy
-----------------------------------------------------------------------
Nie pisałam zbyt dużo o Marco dlatego że daje Oli troszke wolności od problemów

1 komentarz:

  1. Genialny rozdział. A Ola potrzebuje teraz chwili odpoczynku od Marco. Zranił ją,ale Ola musi o tym zapomnieć i wybaczyć mu :)

    OdpowiedzUsuń