-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Postanowiła...być silna i walzyć z choroba do końca i nie płakać już bo to jej nie pomoże wygrać z rakiem . Otarła łzy które płyneły z każdą chwilą coraz mocniej . Nic jej nie pomagało aż wkońcu podeszłą do lustra i zaczeła na siebie krzyczeć
-Olka ogarnij się nie możesz płakać musisz walczyć żyć!!!!! rozumisz żyć - krzyczała do siebie Błaszczykowska -ogarnij się - dodała ciszej . Aleksandra poszła się ogarnąć . Po 40 minutach wyszła pomalowana,uczesana i ubrana w to. Zeszła na dół coś zjeść po drodze mineła Kube
-No siemasz braciszku - przywitała się uśmiechnięta
-cześć - również przywitał sie Jakub -a ty co taka z życia zadowolona ??
-Mam ciebie , Marco , Marte i przyjaciół których kocham dla was chcem walczyć z chorobą - odpowiedziała - to chyba wystarczający powód ??
-no wystarczający - przytakną Kuba i poszedl do sypialni
Aleksandra zjadła śniadanie zadzwoniła do Marco
-Kotecku przyjeżdzaj do mnie - powiedziała stanowczo
-okey a co będziemy robić - spytał
-nie wiem będziemy film oglądac jak wtedy gdy po mnie na lotnisko przyjechałeś - odpowiedziała Olka i się rozłączyła
20 minut później był już Reus z bukietem czerwonych róż . Zapukał otworzyła mu Olka gdy zobaczyła go rzuciał mu się na szyje
-Skarbie przyjechałeś kocham cię - powiedziała po czym namiętnie pocałowała swojego ukochanego
-OoOoO co takie miłe powitanie - spytał szczęśliwy Marco
-szczęsliwe bo ja jestem szczęsliwa że cię mam - odpowiedziała po czym znowu pocałowała go namiętnie.Olka zaprosiła ukochanego do salonu a ona poszła do kuchni zrobić popcorn .
-wybierz film - krzyka z kuchni Blaszczykowska
Reus wybral film i 10 minut później siedzieli razem oglądając Oi ulubiony film "Benkarty Wojny"
-pocałuje cię a później ty mnie - oznajmił Reus po czym zaczą całowac swoją ukochaną . A po nim ona zaczeła go całować i "Bawili" sie tak godzine dopóki Kuba nie wszedł do salonu
-awwwwwawwwww - śmiał się Błaszczu
-idź z tąd - krzykłą Ola rzucając brata poduszką
-oddam - groził
-nie oddasz - droczyła sie z Bratem
-dlaczego niby mniał bym ci nie oddać ? - spytał
-bo ty nie masz serca mnie bić - odpowiedziała Ola wystawiając bratu języka
-fatk Ok jak tak to w rzuce w twojego narzeczonego - powiedział cwaniacko
-nie zrobisz mi tego - powiedziała proszącym głosem
-zrobie - oznajmił
-Kubulku prosze cie - prosiała ale Kuba nic sobie z tego nie zrobił i perfidnie rzucił Reusa poduszką
-Cwelu - krzyną wściekły Marco
-oj nie gniewaj sie - oznajmił Błaszczu i wyszedł z salonu
Olka z całej tej sytuacji zaczeła się śmiać zaraz później dołączył do niej Marco . O 20 jej ukochany musiał wracać do domu . Ola do późnego wieczoru oglądała filmy . O 3.45 poszła sie wykąpać i poszła spać
---------------------------------------------------------
Jej narodowy jest super . Piszczu nam sie rozkręcił i szczelił dwie bramki . Może pojade na mecz Mołdawia . Ale to jeszcze nie wiadomo . Rozdzia krótki ale weny zaczyan mi brakować . Miłego czytania
-No siemasz braciszku - przywitała się uśmiechnięta
-cześć - również przywitał sie Jakub -a ty co taka z życia zadowolona ??
-Mam ciebie , Marco , Marte i przyjaciół których kocham dla was chcem walczyć z chorobą - odpowiedziała - to chyba wystarczający powód ??
-no wystarczający - przytakną Kuba i poszedl do sypialni
Aleksandra zjadła śniadanie zadzwoniła do Marco
-Kotecku przyjeżdzaj do mnie - powiedziała stanowczo
-okey a co będziemy robić - spytał
-nie wiem będziemy film oglądac jak wtedy gdy po mnie na lotnisko przyjechałeś - odpowiedziała Olka i się rozłączyła
20 minut później był już Reus z bukietem czerwonych róż . Zapukał otworzyła mu Olka gdy zobaczyła go rzuciał mu się na szyje
-Skarbie przyjechałeś kocham cię - powiedziała po czym namiętnie pocałowała swojego ukochanego
-OoOoO co takie miłe powitanie - spytał szczęśliwy Marco
-szczęsliwe bo ja jestem szczęsliwa że cię mam - odpowiedziała po czym znowu pocałowała go namiętnie.Olka zaprosiła ukochanego do salonu a ona poszła do kuchni zrobić popcorn .
-wybierz film - krzyka z kuchni Blaszczykowska
Reus wybral film i 10 minut później siedzieli razem oglądając Oi ulubiony film "Benkarty Wojny"
-pocałuje cię a później ty mnie - oznajmił Reus po czym zaczą całowac swoją ukochaną . A po nim ona zaczeła go całować i "Bawili" sie tak godzine dopóki Kuba nie wszedł do salonu
-awwwwwawwwww - śmiał się Błaszczu
-idź z tąd - krzykłą Ola rzucając brata poduszką
-oddam - groził
-nie oddasz - droczyła sie z Bratem
-dlaczego niby mniał bym ci nie oddać ? - spytał
-bo ty nie masz serca mnie bić - odpowiedziała Ola wystawiając bratu języka
-fatk Ok jak tak to w rzuce w twojego narzeczonego - powiedział cwaniacko
-nie zrobisz mi tego - powiedziała proszącym głosem
-zrobie - oznajmił
-Kubulku prosze cie - prosiała ale Kuba nic sobie z tego nie zrobił i perfidnie rzucił Reusa poduszką
-Cwelu - krzyną wściekły Marco
-oj nie gniewaj sie - oznajmił Błaszczu i wyszedł z salonu
Olka z całej tej sytuacji zaczeła się śmiać zaraz później dołączył do niej Marco . O 20 jej ukochany musiał wracać do domu . Ola do późnego wieczoru oglądała filmy . O 3.45 poszła sie wykąpać i poszła spać
---------------------------------------------------------
Jej narodowy jest super . Piszczu nam sie rozkręcił i szczelił dwie bramki . Może pojade na mecz Mołdawia . Ale to jeszcze nie wiadomo . Rozdzia krótki ale weny zaczyan mi brakować . Miłego czytania