poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Rozdział 21

~trzy miesiące później~
Po wielu namiętnych nocach z Marco Olce spóźniała się miesiączka.Bała się i jednocześnie cieszyła że może być w ciąży.Postanowiła spotkać sie ze swoją najlepszyą przyjaciółką
-Hej Marteńko możemy się spotkać o 14.00 u mnie ? - spytała Ola
-Pewnie a czemu o 14 a nie teraz ? - spytała Cofalska
-Bo o 14 Marco ma trening i kup test ciązowy - odpowiedziała i rozłączyła się Reusowa
O 14 zgodnie z obietnicą Marco pojechał na trening a 10 minut później przyjechała Marta.Zapukała i otworzyała jej Olka
-Hej wejdź - zaprosiała Cofalską do środka a ona posłusznie wykonała polecenie
-po co ci test ciązowy - spytała od samego wejścia
-bo od dwóch miesięcy nie mam miesiączki - odpowiedziała i bradzo posmutniała Ola
-masz - powiedziała Marta i dała Olce test ciążowy - idź zrób go
Aleksandra wzieła test i poszła do łazienki zrobić go.Wynik nie był zaskoczeniem dla niej.Ona była w ciąży.Cała zapłakana wyszła z łazienki usiadła na kanapie.Marta nie wiedziała czemu płacze
-i co ?
-Jestem w ciąży
-to dobrze chyba
-no tak ale...ja się boje być mamą mam dopiero nie całe 20 lat a jak Marco dziecka mie będzie już chciał mnieć
-Marco nie chcieć dziecka Haha prosze cie Marco chce mnieć dzieci z tobą pamiętasz jak byłaś w pierwszej ciąży jak się tobą zajmował
-Pamiętam to bardzo się cieszył
-no właśnie teraz nie płacz bierz laptopa i szukam przychodni ginekologicznej i umawiamy się na wizyte . Powiem ci że ja od trzech miesięcy też miesiączki nie mniałam ale zbagatelizowałam to ale teraz zaczynam się martwić
-to ty też umówisz sie na wizyte
-no dobrze Oleńko
-Będziesz matką Chrzestną ?
-pewnie -zgodziała się Marta
Przyjaciółki z Truskolasów włączyły laptopa i zaczeły szukać dobrego ginekologa.Po całej godzine znalazły najlepszego w całym Dortmundzie i umówiły się na 16.30 na wizyte.

~u ginekologa~
Pan.Angerer zbadał Ole.Był w 100% pewny że Aleksandra będzie mniała dziecko
-To jest pewne jest pani w trzecim miesiącu ciąży - oznajmił doktor
-naprawde ? - spytała z niedowierzaniem
-tak - odpowiedział lekarz - gratulacje
-Dziekuje - przytakneła i wyszła z gabinetu o czym weszła tam Marta
-Pani Marto co tu dużo mówić ale pani jest w trzecim miesiącu ciąży -oznajmił uśmiechnięty Pan.Angerer
-nie wierze - mówiła zaskoczona i to bardzo Cofalska
-ale to prawda - powiedział ginekolog - Gratulacje
-dziękuje - przytakneła - dowidzenia
-dowidzenia - pozegnał się
Marta szczęśliwa wyszła z gabinetu trzymając zdęcie USG swojego maleństwa
-i co ? - spytała z zaciekawieniem Ola
-jestem w trzecim miesiący ciąży - odpowiedziała
-ja też - powiedziała szczęśliwa - idziemy na zakupy
Dziewczyny wsiadły do samochodu i pojechały do sklepu z ubrankami dzieciencymi z tego że nie wiedziały jaka to płeć brały ciuszki dla chłopczyka i dziewczynki.Wkońcu mineła im furia kupywania ciuchów i wsiedli do Oli samochodu i pojechały do Reusowej.2 godziny później były już w domu w salonie siedzieli : Marco , Kuba , Mats , Lewy , Łukasz ,Roman i Ryan.Gdy Reus i Tedder zobaczyli reklamówki a na nich logo sklepu dziecięcego staneli i patrzeli na dziewczyny pytającym wzrokiem
-Oleńko czy ty...
-Tak jestem w ciąży w trzecim miesiącu - przerwała mi Olka.Po tych słowach mraco podbiegł do Olki i bardzo mocno przytulił
-Marteńko ty...
-Tak ja też w ciąży jestem i też w trzecim miesiącu - równierz przerwała Marta
-boże nie wiesz jak sie ciesze -powiedział i podszedł  do Marty i namiętnie pocałował
-dajcie nam te torby nie możecie dźwigać wkońcu w ciązy jesteście -powiedzieli chórem a dziewczyny słodko się uśmiechneły i poszły za chłopakami.Ola usiadła obok Reusa a Marta obok Teddera.Kuba zobaczył że są już wszyscy więc zdobył się na odwage
-Jak jesteście już wszyscy chciałbym wam coś oznajmić - zaczą Błaszczu
-słuchamy - przytakneli wszyscy i popatrzeli na Kube.A Kuba tylko połkną śline i mówił dalej
-No więc...mam dziewczyne - oznajmił i widać było że jest mu lepiej - nazywa się Tamara Schoch
-Jejus Kubuś Gratulacje ja i Marco też chcemy wam coś oznajmić - powiedziała Olka i pociągła za ręke Reusa on wstał złapał ukochaną za ręke spojrzał jej głęboko w oczy kiwną głową
-Ja i Ola będziemy mnieć dziecko - Oznajmił i pocałował w czoło swoją ukochaną - Oleńka jest w ciąży
Kuba wyszczerzył oczy a Aleksandra się lekko uśmiechneła.Jakub szczęsliwy podszedł pogratulował i mocno przytulił swoją siostre . Po tym jak każdy nam pogratulował Marta i Ryan też powiedzieli o tym że będą mnieć maluszka i im równierz pogratulowali.dwie godziny póżniej usiedliśmy do wspólnego , rodzinnego obiadku . Póżniej każdy rozjechał sie do domu a Olka i Marco spędzili razem romantycznie reszte dnia

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i jest 21 rozdział szybko to zleciało.Nwm czy nie zakończyć już go ale o tym jeszcze myśle.Jak chciecie coś cie o mnie dowiedzieć piszcie na asku :) Germiiii96

3 komentarze:

  1. awww ... <33 jak słodko <33
    Reus tatusiem *_*
    cudowny rozdział ! nie mogę się doczekać następnego ;DD
    zapraszam do mnie http://w-moim-swiecie-bvb.blogspot.com/ mile widziany komentarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak słodko <3 cudowny rozdział!
    Dodaj szybko nexta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne!
    Czekam na kolejny!



    Zapraszam do mnie! NOWY ROZDZIAŁ
    http://izakubastory.blogspot.com/2013/04/rozdzia-60.html

    OdpowiedzUsuń