Hej wam obiecuje że jutro pojawi sie nowy rozdział.Dzisiaj nie dałam rady bo mnie nie było cały dzień , dopiero co godzine temu wróciłam.
Mam do was dwie prośby , czy mogli byście wejść w ten linki , i lajknąć moje zdjęcie , chciałabym wygrać konkurs : link do zdjecia
A druga prośba , to jest taka żebyście zaglądneli do mojego nowego bloga o Kubie , i go komentowali i dodawali do obserwatorów :) : Recepta na szczęście
Będe wam bardzo wdzieczna.Z góry wam dziekuje.Pozdrawiam was Olka :*
sobota, 8 czerwca 2013
czwartek, 6 czerwca 2013
Libster Award
Dziękuje Isabell Błaszczykowskiej , za nominacje do Libster Award
Pytania :
1. Ile masz lat?
2. Jaki kolor lubisz najbardziej?
3. Ulubiony klub, polski, niemiecki i angielski
4. Ulubiony piłkarz?
5. Ulubiony trener?
6. Kim chcesz zostać w przyszłości?
7. Ile masz rodzeństwa?
8. Rozmiar buta :3
9. Ulubione imię męskie i żeńskie?
10. Ulubiony film? serial?
11. Ostatnia książka jaką przeczytałaś?
12. Kolor oczu?
13. Ulubiony blog :D
Odpowiedzi :
1.17 mam lat
2.Czarny
3.Polski to Lech Poznań.Niemiecki to oczywiście Borussia Dortmund.Angielski to Arsenal Londyn
4.Przemysław Tytoń , Marco Reus , Kuba Błaszczykowski i Kevin Strootman
5.Jurgen Klopp
6.Dietetykiem lub psychologiem sportowym
7.Wgl nie mam moja mama jest w ciąży <3
8.39
9.Męskie - Wojciech a żeńskie - Tamara , Tatiana i Maja
10.Film - Wszystkie częsci Sagi , Serial - X factor wersja amerykańska
11.Romeo i Julia
12.Piwny
13.Duzo ich a najbardziej lubie raczej kocham <3 : Iza i Kuba story , W życiu piękne są tylko chwile , Life is easier with eyes closed i dużo innych
Dziekuje jeszcze raz za nominacje
Pytania :
1. Ile masz lat?
2. Jaki kolor lubisz najbardziej?
3. Ulubiony klub, polski, niemiecki i angielski
4. Ulubiony piłkarz?
5. Ulubiony trener?
6. Kim chcesz zostać w przyszłości?
7. Ile masz rodzeństwa?
8. Rozmiar buta :3
9. Ulubione imię męskie i żeńskie?
10. Ulubiony film? serial?
11. Ostatnia książka jaką przeczytałaś?
12. Kolor oczu?
13. Ulubiony blog :D
Odpowiedzi :
1.17 mam lat
2.Czarny
3.Polski to Lech Poznań.Niemiecki to oczywiście Borussia Dortmund.Angielski to Arsenal Londyn
4.Przemysław Tytoń , Marco Reus , Kuba Błaszczykowski i Kevin Strootman
5.Jurgen Klopp
6.Dietetykiem lub psychologiem sportowym
7.Wgl nie mam moja mama jest w ciąży <3
8.39
9.Męskie - Wojciech a żeńskie - Tamara , Tatiana i Maja
10.Film - Wszystkie częsci Sagi , Serial - X factor wersja amerykańska
11.Romeo i Julia
12.Piwny
13.Duzo ich a najbardziej lubie raczej kocham <3 : Iza i Kuba story , W życiu piękne są tylko chwile , Life is easier with eyes closed i dużo innych
Dziekuje jeszcze raz za nominacje
niedziela, 2 czerwca 2013
Nominacje
Do Liebster Award Nominuje :
moje pytania :
1.Jak się nazywasz ?
2.Ile chciałabyś mnieć dzieci ?
3.Na ile w skali od 1 - 10 oceniasz mój blog ? (jezeli wgl go czytasz)
4.W jakim mieście mieszkasz ?
5.Ile masz lat ?
6.Co cenisz u chłopaka / mężczyzny ?
7.ładne imie dla swojego dziecka
8.Jak ma na imie twój ulubiny piłkarz ?
9.Ulubiony klub piłkarski ?
10.Kogo wolisz Szczęsnego czy Tytonia
11.Co cię skłoniło do pisania bloga i od kiedy go prowadzisz ?
Jak odpowiesz na te pytania to prosze napisz mi w komentarzu :)
Liebster Award
Bardzo Dziekuje za nominacje.Jest to pierwsza taka nagroda.Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.Dziekuje ci cybermycho za nominowanie : http://agaikubastory.blogspot.com/
Pytania do mnie :
1.Ulubiony klub piłkarski ?
2.Ulubiony sportowiec ?
3. Jak masz na imię ?
4. Skąd jesteś ?
5.Największe marzenie ?
6.W jakim kraju chcesz dalej mieszkać ?
7.Co musi mieć twój przyszły mąż ?
8.Wolałabyś córeczkę czy synka ?
9.Najładniejsze imię piłkarza ?
10. Dlaczego zaczęłaś pisać bloga ?
11.Jaki zawód chcesz mieć w przyszłości ??
odpowiedzi :
1.Borussia Dortmund
2.Marco Reus
3.Aleksandra
4.Z Holandi z Eindhoven
5.Być żoną Marco Reusa
6.Niemczech
7.Musi mieć coś wyjątkowego , być szczery , uczciwy i pomocny
8.Córeczke Tamarke
9.Przemysław
10.Zachęciła mnie moja koleżanka
11.Dietetyk lub psycholog sportowy
Pytania do mnie :
1.Ulubiony klub piłkarski ?
2.Ulubiony sportowiec ?
3. Jak masz na imię ?
4. Skąd jesteś ?
5.Największe marzenie ?
6.W jakim kraju chcesz dalej mieszkać ?
7.Co musi mieć twój przyszły mąż ?
8.Wolałabyś córeczkę czy synka ?
9.Najładniejsze imię piłkarza ?
10. Dlaczego zaczęłaś pisać bloga ?
11.Jaki zawód chcesz mieć w przyszłości ??
odpowiedzi :
1.Borussia Dortmund
2.Marco Reus
3.Aleksandra
4.Z Holandi z Eindhoven
5.Być żoną Marco Reusa
6.Niemczech
7.Musi mieć coś wyjątkowego , być szczery , uczciwy i pomocny
8.Córeczke Tamarke
9.Przemysław
10.Zachęciła mnie moja koleżanka
11.Dietetyk lub psycholog sportowy
sobota, 1 czerwca 2013
Rozdział 27
~dwa dni później~
Dzisiaj Marco wychodzi ze szpitala szczęśliwa chodze cały dzień.Wypisują go o 16.30 po zakończeniu reszty badań.Nawet to dobrze że tak późno dostanie wypis chociaż mam czas na zrobienie niespodzianki , którą ma pomóc mi robić Ewka.O 12.30 ktoś zapukał do drzwi spodziewałam się Ewy lecz to nie była ona tylko Mario z bukietem czerwonych róż
-Co ty tu robisz ? - spytałam
-przyszłem z tobą porozmawiać
-nie mamy o czym dowidzenia - powiedziałam i chciałam zamknąć mu drzwi przed nosem ale podstwaił noge i byłam zmuszona go wpuścić - wejdź
-dziekuje
-spoko chodź do salonu - oznajmiłam a on wykonał moje polecenie
-Ola ja...
-Posłuchaj mnie uważnie Ja mam męża i dziecko jedno a drugie w drodze wiec tak łaskawie nie wpierdalaj się butami w moje życie.Rozumisz po niemiecku czy po japońsku ci to mam powiedzieć? - przerwałam mu
-posłuchaj mnie - poprosił
-Mario nie i koniec
-Ola gdy pierwszy raz cie ujrzałem chciałem żebyś była moja ale pojawił sie Marco i go pokochałaś we mnie widziałaś tylko kolege a później osobe która zniszczyła twojemu bratu małżeństwo.Każdego dnia kocham cie bardziej niż poprzedniego a i tak słabiej niż następnego.Mojej miłości do ciebie nie da się opisać słowami.Marco nigdy cie tak nie pokocha jak ja kocham cie.Musisz poczuć to samo co ja żeby mnie zrozumieć - powiedział z łzami w oczach i dał mi bukiet kwiatów - prosze weź te kwiaty
-niee nie wezme ich Mario - ozniajmiłam a Gotze przyciągną mnie do siebie i zaczą całować na początku się wyrywałam ale po chwili się poddałam oddałam się w ręce Mario i jego nieziemskich pocałunków.Tak bosko całował że nie usłyszałam jak do mojego domu weszła Ewa i Łukasz którzy wszystko widzieli
-Olka co ty robisz - krzykła Ewa a ja spojrzałam na Gotze spojrzeniem "Tylko nie to" a on "spokojnie nic nie stanie się strasznego"
-Ewka , Piszczu to nie tak jak wygląda..
-jak nie Olka ty sie z nim całowałaś - zbulwersował się Łukasz
-ale to on zaczą - powiedziałam i sie popłakałam
-Ola ja juz pójde - oznajmił Gotze i wyszedł a ja zostałam z Famile Piszczek i płakałam Ewce na ramieniu
-Błagam nie mówicie nic Marcowi błagam was - wydusiłam to z siebie
-nie powiemy ale masz tego samego już nie robić rozumisz ?
-rozumiem - przytaknełam
Dzisiaj Marco wychodzi ze szpitala szczęśliwa chodze cały dzień.Wypisują go o 16.30 po zakończeniu reszty badań.Nawet to dobrze że tak późno dostanie wypis chociaż mam czas na zrobienie niespodzianki , którą ma pomóc mi robić Ewka.O 12.30 ktoś zapukał do drzwi spodziewałam się Ewy lecz to nie była ona tylko Mario z bukietem czerwonych róż
-Co ty tu robisz ? - spytałam
-przyszłem z tobą porozmawiać
-nie mamy o czym dowidzenia - powiedziałam i chciałam zamknąć mu drzwi przed nosem ale podstwaił noge i byłam zmuszona go wpuścić - wejdź
-dziekuje
-spoko chodź do salonu - oznajmiłam a on wykonał moje polecenie
-Ola ja...
-Posłuchaj mnie uważnie Ja mam męża i dziecko jedno a drugie w drodze wiec tak łaskawie nie wpierdalaj się butami w moje życie.Rozumisz po niemiecku czy po japońsku ci to mam powiedzieć? - przerwałam mu
-posłuchaj mnie - poprosił
-Mario nie i koniec
-Ola gdy pierwszy raz cie ujrzałem chciałem żebyś była moja ale pojawił sie Marco i go pokochałaś we mnie widziałaś tylko kolege a później osobe która zniszczyła twojemu bratu małżeństwo.Każdego dnia kocham cie bardziej niż poprzedniego a i tak słabiej niż następnego.Mojej miłości do ciebie nie da się opisać słowami.Marco nigdy cie tak nie pokocha jak ja kocham cie.Musisz poczuć to samo co ja żeby mnie zrozumieć - powiedział z łzami w oczach i dał mi bukiet kwiatów - prosze weź te kwiaty
-niee nie wezme ich Mario - ozniajmiłam a Gotze przyciągną mnie do siebie i zaczą całować na początku się wyrywałam ale po chwili się poddałam oddałam się w ręce Mario i jego nieziemskich pocałunków.Tak bosko całował że nie usłyszałam jak do mojego domu weszła Ewa i Łukasz którzy wszystko widzieli
-Olka co ty robisz - krzykła Ewa a ja spojrzałam na Gotze spojrzeniem "Tylko nie to" a on "spokojnie nic nie stanie się strasznego"
-Ewka , Piszczu to nie tak jak wygląda..
-jak nie Olka ty sie z nim całowałaś - zbulwersował się Łukasz
-ale to on zaczą - powiedziałam i sie popłakałam
-Ola ja juz pójde - oznajmił Gotze i wyszedł a ja zostałam z Famile Piszczek i płakałam Ewce na ramieniu
-Błagam nie mówicie nic Marcowi błagam was - wydusiłam to z siebie
-nie powiemy ale masz tego samego już nie robić rozumisz ?
-rozumiem - przytaknełam
***
Płakałam dość długo.Zapomniałam o tym że dzisiaj mój mąż wychodzi ze szpitala.O 15.00 ja i Ewa zaczełyśmy szykować swoją mega niespodzianke mnieli przyjść wszyscy nasi przyjaciele z Mario włacznie łudziłam się że po tym co się stało nie przyjdzie ale z nim to różnie bywa pewnie będzie chciał zobaczyc przyjaciela.Odkąd Marco sie wybudził Gotze go nie odwiedził.Teraz będzie mniał okazje.
***
Zegar wybił 16.00 wziełam kluczyki i pojechałam po małego i od Kuby pojechałam do szpitala po Reusa.20 minut później byliśmy na miejscu a Marco czekał przed szpitalem
-Hej Olka , witaj szkrabie - uczieszył sie mój mąż
-Czesc Marco - przywitał sie Marcel
-Hej kochanie - przywitałam się i cmokłam Reusa w usta.Co było cieżkie wkońcu całowałam się z jego najlepszym przyjacielem.
-----------------------------------------------------
No i jest rozdział tak jak obiecałam jest dzisiaj.Wiem że denny nie musicie tego nawet mówic.Ale nie mam weny.
Jestes to komentuj pozdrawiam Olka :*
piątek, 31 maja 2013
Informacja !!!!
Jutro pojawi sie nowy rozdział do bloga !!!!
Zapraszam na mojego nowego bloga który prowdze z moją przyjaciółką Manią : Zagubione w życiu... . Mile widziany komentarz.będe was informować o nowym rozdziale
Zapraszam na mojego nowego bloga który prowdze z moją przyjaciółką Manią : Zagubione w życiu... . Mile widziany komentarz.będe was informować o nowym rozdziale
środa, 22 maja 2013
Rozdział 26
Nogi się podemną ugieły... nie mogłam w to uwierzyć ONI nie to nie mogła być prawda.Powtarzałam sobie to w myślach ale to nie pomogło.Popatrzałam się na nich
-Zna ich pani ? - spytał komisarz
-Oczywiście że tak - odpowiedziałam
-kto to ?
-Łukasz Skorupski , Jakub Kosecki , Paweł Wszołek - poinformowałam i łzy poleciały mi po policzkach.Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi to zrobili.Serce podpowiadało żeby spytać a rozum żeby nie pytać.Posłuchałam Serca.
-Dlaczego ? - spytałam ich
-co dlaczego ?! Dziwką jesteś - krzykną Kosecki
-jaką dziwką ? o co wam chodzi ? czego wy odemnie chcecie ? - krzykłam
-Co my od ciebie chcemy ? Dajesz dupy jakiemuś blondasowi.Bo co ma więcej kasy ? Jest lepszy odemnie - krzykną i jednocześnie spytał Skorupski
-Jeżeli chodzi ci o to że nie jesteśmy razem to przypominam ci że ty ze mną zerwałeś
-No dobrze ale żałuje a teraz masz męża i nie jesteś juz moja - powiedział Łukasz
-Ja chcem wyjść - poinformowałam p.Bielera a on mnie wyprowadził.
Usiadłam na krześle obok Mario i się popłakałam
-Nie płacz i powiec mi kto to był - dopominał się Götze
-to...to był raczej byli Łukasz Skorupski , Jakub Kosecki , Paweł Wszołek - z ledwością co oznajmiłam
-nie płacz i chodź do mnie - powiedział i przyciągną mnie do siebie poczułam śliczny zapach jego perfum , śliczna umięśniona klata.Podniosłam głowe a on mnie musną w usta
-Mario co ty robisz ? - krzykłam podnosząc sie
-Przepraszam nie moja wina że sie w tobie zakochałam - odpowiedział
-Co ?? Zakochany ?
-Tak Oleńko zakochany
-to nie może być prawda ja mam męza który jest twoim najlepszym przyjacielem Masz dziewczyne która jest moja przyjaciólką
-nie mam dziewczyny zerwałem z Cathy - oznajmił
-Co ty zrobiłeś ? - spytałam zdziwiona
-Zerwałem z Cathy bo kocham cię - odpowiedział bardzo zmieszany
-jesteś...Nie odzywaj się do mnie , masz nawet Marco nie mówić rozumisz Nie chcem go stracić - krzykłam i poszłam po Marcelka popłakałam sie jeszcze bardziej
-Zna ich pani ? - spytał komisarz
-Oczywiście że tak - odpowiedziałam
-kto to ?
-Łukasz Skorupski , Jakub Kosecki , Paweł Wszołek - poinformowałam i łzy poleciały mi po policzkach.Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi to zrobili.Serce podpowiadało żeby spytać a rozum żeby nie pytać.Posłuchałam Serca.
-Dlaczego ? - spytałam ich
-co dlaczego ?! Dziwką jesteś - krzykną Kosecki
-jaką dziwką ? o co wam chodzi ? czego wy odemnie chcecie ? - krzykłam
-Co my od ciebie chcemy ? Dajesz dupy jakiemuś blondasowi.Bo co ma więcej kasy ? Jest lepszy odemnie - krzykną i jednocześnie spytał Skorupski
-Jeżeli chodzi ci o to że nie jesteśmy razem to przypominam ci że ty ze mną zerwałeś
-No dobrze ale żałuje a teraz masz męża i nie jesteś juz moja - powiedział Łukasz
-Ja chcem wyjść - poinformowałam p.Bielera a on mnie wyprowadził.
Usiadłam na krześle obok Mario i się popłakałam
-Nie płacz i powiec mi kto to był - dopominał się Götze
-to...to był raczej byli Łukasz Skorupski , Jakub Kosecki , Paweł Wszołek - z ledwością co oznajmiłam
-nie płacz i chodź do mnie - powiedział i przyciągną mnie do siebie poczułam śliczny zapach jego perfum , śliczna umięśniona klata.Podniosłam głowe a on mnie musną w usta
-Mario co ty robisz ? - krzykłam podnosząc sie
-Przepraszam nie moja wina że sie w tobie zakochałam - odpowiedział
-Co ?? Zakochany ?
-Tak Oleńko zakochany
-to nie może być prawda ja mam męza który jest twoim najlepszym przyjacielem Masz dziewczyne która jest moja przyjaciólką
-nie mam dziewczyny zerwałem z Cathy - oznajmił
-Co ty zrobiłeś ? - spytałam zdziwiona
-Zerwałem z Cathy bo kocham cię - odpowiedział bardzo zmieszany
-jesteś...Nie odzywaj się do mnie , masz nawet Marco nie mówić rozumisz Nie chcem go stracić - krzykłam i poszłam po Marcelka popłakałam sie jeszcze bardziej
***
-Marcel jedziemy do domu - oznajmiłam i wziełam go za ręke
-Ola czemu placzesz - spytał
-płacze ze szcześcia bo cię znaleźli - skłamałam a maly się słodko uśmiechną
Wziełam małego za ręke i zadzwoniłam po taksówke.Pojechaliśmy do szpitala do Marco.Reus jak nas zobaczył słodko sie uśmiechną a Marcelka
-Chodź maluszku do mnie - powiedział a malutki podbiegł i z całycg sil wtulił sie w małego.W klince spędziliśmy prawie cały dzień nawet troszke zapomniałam o wyznaniu Mario nie chciałam o tym myśleć.Moim zmartwieniem jest teraz sprawa adopcji maluszka.
NIe chciałam zaśmiecać sobie głowy Götze i przedewszystkim nie mogłam dac po sobie tego poznać przez te kilkanaście miesiecy Marco mnie poznał bardzo i zna mnie jak własną kieszeń
-Kochanie my już wracamy do domu
-NIe jedźcie jeszcze - zacza marudzić Reus
-Musz małego wykąpać musi zasnąc . Zadzwonie do ciebie skarbie - oznajmiłam
-Napewno - dopytywał
-oczywiscie - przytaknełam - papap skarbie - cmokłam mego męża w usta o wyszłam z małym
Pojechałam do domu wykąpałam małego on zjadł kolacje ja uspałam go i zadzwoniłam do Reusa z którym przegadałam pół nocy
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że nie dodałam w Poniedziałek ale wtedy nie mniałam neta znaczy mniałam ale masakrycznie się cią we Wtorek nie dodałam bo mnie nie było w domu dodaje dzisiaj bardzo krótki za co przepraszam ale ja nie mam weny i myśle nad zawieszeniem bloga
Jesteś to Komentuj Pozdrawiam Olka ;*
-Chodź maluszku do mnie - powiedział a malutki podbiegł i z całycg sil wtulił sie w małego.W klince spędziliśmy prawie cały dzień nawet troszke zapomniałam o wyznaniu Mario nie chciałam o tym myśleć.Moim zmartwieniem jest teraz sprawa adopcji maluszka.
NIe chciałam zaśmiecać sobie głowy Götze i przedewszystkim nie mogłam dac po sobie tego poznać przez te kilkanaście miesiecy Marco mnie poznał bardzo i zna mnie jak własną kieszeń
-Kochanie my już wracamy do domu
-NIe jedźcie jeszcze - zacza marudzić Reus
-Musz małego wykąpać musi zasnąc . Zadzwonie do ciebie skarbie - oznajmiłam
-Napewno - dopytywał
-oczywiscie - przytaknełam - papap skarbie - cmokłam mego męża w usta o wyszłam z małym
Pojechałam do domu wykąpałam małego on zjadł kolacje ja uspałam go i zadzwoniłam do Reusa z którym przegadałam pół nocy
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że nie dodałam w Poniedziałek ale wtedy nie mniałam neta znaczy mniałam ale masakrycznie się cią we Wtorek nie dodałam bo mnie nie było w domu dodaje dzisiaj bardzo krótki za co przepraszam ale ja nie mam weny i myśle nad zawieszeniem bloga
Jesteś to Komentuj Pozdrawiam Olka ;*
Subskrybuj:
Posty (Atom)